W całej Europie trwają Erasmus+ Days – tydzień promocji jednego z najbardziej znanych programów wymiany uniwersyteckiej, z którego społeczność akademicka korzysta od przeszło czterech dekad. Polscy studenci i akademicy wyjeżdżają od końca lat 90. – Studiowanie za granicą to szkoła życia i doświadczenie, którego nie da się porównać z żadnym innym. Kompetencje językowe, międzynarodowe znajomości i – co może najważniejsze – poznanie siebie i poszerzenie horyzontów – to wszystko dostaje się w pakiecie – tak o udziale w programie mówi dr inż. Marta Laska z Wydziału Inżynierii Środowiska PWr. Z Erasmusa korzystała wielokrotnie – najpierw jako studentka, później – wykładowczyni Politechniki Wrocławskiej.
Początki do najłatwiejszych nie należały. – Wyjechałam na 4. roku studiów. Gdy po 36-godzinnej podróży i przesiadce w Londynie, wyszłam z autokaru w centrum Glasgow, z wielkim bagażem na plecach, przeżyłam szok. To był inny świat, trzeba było się w nim urządzić i zorganizować, a wcześniej…dogadać bez tak szerokiego dostępu do internetu jak dzisiaj. Okazało się, że angielski, którego uczyłam się latami w szkole, to za mało, by się płynnie porozumiewać na szkockiej ulicy, nie mówiąc o salach wykładowych i języku stricte technicznym. Pierwsze tygodnie, trudne i stresujące, mijały więc na wertowaniu słownika, ale z dnia na dzień szło coraz lepiej. Po dwóch semestrach pojechałam jeszcze na trzymiesięczny staż do inżynierskiej firmy consultingowej w Londynie – wspomina Marta Laska.
Glasgow było pierwszym, ale nie jedynym przystankiem w jej europejskiej podróży naukowej; część rozprawy doktorskiej napisała na University of Leeds. Później, już jako wykładowczyni PWr i wydziałowa koordynatorka programu Erasmus, wielokrotnie korzystała z programu, szkoląc się i prowadząc wykłady w Portugalii, Szkocji, Chorwacji, Hiszpanii czy Finlandii.
Dziś powtarza studentom, by korzystali z możliwości, jakie daje Erasmus+.
– Studiowanie za granicą to szkoła życia i doświadczenie, którego nie da się porównać z żadnym innym. Kompetencje językowe, międzynarodowe znajomości i – co może najważniejsze – poznanie siebie, odkrycie nowych możliwości i poszerzenie horyzontów – to wszystko dostaje się w pakiecie. Z wyjazdów wracałam z otwartą głową i świadomością, że jeżeli tam sobie poradziłam, to poradzę sobie wszędzie – dodaje Marta Laska.
O optyce nieliniowej i fotonice we francuskim Angers
Z Erasmusa wielokrotnie korzystali też dr inż. Alina Szukalska i dr inż. Adam Szukalski, małżeństwo chemików z W3, którzy współpracują z ośrodkami badawczymi we włoskiej Pizie i francuskim Angers. – Dzięki wyjazdom krótkoterminowym możemy kontynuować badania, podtrzymać kontakt, który zazwyczaj się urywa po zakończeniu grantu, czy korzystać z laboratoriów, których nie ma w Polsce. Każdy kolejny wyjazd przynosi nowe możliwości rozwoju zawodowego, z każdego przyjeżdżamy z nowymi pomysłami i kontaktami, to efekt kuli śnieżnej. Oprócz tego z bliska przyglądamy się kulturze pracy innych narodów, a po wyjściu z pracy – czerpiemy radość ze zwiedzania i poznawania nowych kultur – mówią naukowcy.
Adam Szukalski w ubiegłym roku, jako juror, oceniał doktorat we Francji. W tym roku taką samą propozycję dostała jego żona Alina. – To kolejne doświadczenia, których byśmy nie zdobyli bez wyjazdów i międzynarodowej aktywności – mówią.
Następne wyjazdy mają już zaplanowane. W grudniu Adam Szukalski po raz kolejny rusza do Angers, by dzielić się swoją wiedzą z zakresu optyki nieliniowej i fotoniki z doktorantami dwóch wydziałów - fizyki i chemii tamtejszej uczelni, a przy okazji pomówić o przyszłych projektach badawczych i wspólnych grantach.
Jak przekonują naukowcy, ogromnym atutem programu jest prosta ścieżka aplikacji. Od zeszłego roku można to robić zdalnie. Formalności przed wyjazdem i po nim zamykają się w kilku prostych krokach, nie trzeba pisać rozbudowanych sprawozdań.
Erasmus+ – można aplikować
Erasmus+ to program Unii Europejskiej wspierający wymianę edukacyjną. Pracownicy akademiccy mogą z niego skorzystać, by prowadzić zajęcia dla studentów zagranicznej uczelni partnerskiej (nabór ciągły) i w celach szkoleniowych (kolejny nabór wystartuje w najbliższych dniach). Studenci mają do dyspozycji wyjazdy długoterminowe (minimum jeden semestr, nabór od stycznia 2025), krótkoterminowe (5-10 dni, nabór ciągły) i staże/praktyki (minimum miesiąc, nabór ciągły). Wszystkie informacje u koordynatorów wydziałowych i na stronie CRM.
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej. Unii Europejska ani podmiot udzielający dotacji nie ponoszą za nie odpowiedzialności.